Asset Publisher Asset Publisher

CZY TO DOBRA PORA NA PIERWSZE GRZYBOBRANIE?

Na terenie Puszczy pojawiły się już pierwsze tegoroczne jadalne grzyby.

Wiosna tego roku należała do wyjątkowo suchych, a maj był najzimniejszy niemal od 30 lat. Tegoroczna aura jest wyjątkowo kapryśna i od dobrych dwóch tygodni pada u nas niemal codziennie. Dzięki opadom deszczu i ciepłym nocom, na terenie Puszczy Białowieskiej pojawiły się pierwsze grzyby. Ale czy to już czas na pierwsze grzybobranie?

Kiedy widzimy pierwszego tegorocznego dorodnego prawdziwka, zazwyczaj okazuje się, że nie wypatrzyliśmy go jako pierwsi – zwierzęta zlokalizowały go znacznie wcześniej. Przeważnie pierwsze grzyby są zjedzone przez ślimaki, albo zasiedlone przez bezkręgowce, czyli mówiąc kolokwialnie – robaczywe. Stosując to określenie, mamy na myśli grzyby zaczerwione – zamieszkałe przez larwy muchówek. Wgryzające się za nimi drutowce (larwy sprężykowatych) polują na czerw. Innym owadem, który także chętnie korzysta z grzybów jest pogrzybnica Mannerheima – bardzo rzadki gatunek występujący w Puszczy Białowieskiej. Grzyby służą także ssakom – jako urozmaicenie diety choćby dzików czy saren. Amatorów tych aromatycznych składników pokarmowych jak widać – jest poza nami wielu.

Jednocześnie musimy pamiętać, że grzyby, które są nadjedzone, niekoniecznie należą do jadalnych dla ludzi. Niektóre gatunki zwierząt mają od nas znacznie większą tolerancję na różne toksyny, znajdujące się w grzybach. Przypominamy także o reżimie ochronnym naszej pięknej Puszczy – grzybów nie można zbierać na terenie parków narodowych oraz rezerwatów przyrody. Wyjątek stanowi rezerwat przyrody „Lasy Naturalne Puszczy Białowieskiej”, w którym zgodnie z Zarządzeniem Ministra Środowiska nr 22 z dnia 18 listopada 2004 r., dozwolony jest zbiór dziko występujących grzybów.

Pora na grzybobranie jeszcze z pewnością nastanie, a nam proponuję zadowolić się domowym ciastem drożdżowym – alternatywną formą spożywania grzybów.