Asset Publisher
Spienione drzewa
Od paru dni w rejonie Puszczy Białowieskiej mamy wyjątkowo ciepłą (jak na grudzień) i deszczową aurę. Taki pogodowy mix sprzyja pewnemu interesującemu zjawisku, które można zaobserwować u różnych gatunków drzew.
Piana na korze drzew, bo właśnie o niej mowa, na szczęście nie stanowi niepokojącego objawu, a dowód na obecność substancji znanej jako saponina. Występuje ona naturalnie w roślinach, a jej łacińska nazwa sapo oznacza mydło. Substancja ta wykazuje zdolność do obniżania napięcia powierzchniowego roztworów wodnych, a pieni się w cieczach (szczególnie ciepłych).
Wszyscy przedstawiciele świata roślin zawierają saponiny, natomiast niektóre z nich mają ich wyższy poziom niż pozostałe. W jakim celu drzewa wytwarzają tę substancję? Naukowcy dowiedli, iż pełni ona funkcję ochronną przeciw owadom.
Jak się okazuje piana to po prostu mieszanka substancji zgromadzonych na korze, które spływają wraz z deszczem uderzając w bruzdy kory drzewa i ulegają napowietrzeniu. Zachodzą między nimi różne reakcje chemiczne, a wynikiem tego procesu jest właśnie piana.