Aktualności
Susza.
fot. Urszula Olejnicka, Nadleśnictwo Browsk
fot. Urszula Olejnicka, Nadleśnictwo Browsk
fot. Urszula Olejnicka, Nadleśnictwo Browsk
Sezonowe rytmy gubienia liści jesienią i wykształcania nowych na wiosnę stanowią naturalne przystosowanie drzew do zmian pór roku.
Czyżby sierpień był już miesiącem przygotowań drzew do odpoczynku ?
Według kalendarza to jeszcze nie pora!
Niestety obecnie w lasach wilgotność ściółki wynosi mniej niż 10 %. Oprócz tego, iż sytuacja ta stwarza ogromne zagrożenie pożarowe, to także katastrofa dla roślin, szczególnie tych o płytkim systemie korzeniowym. Dodatkowo bardzo niska wilgotność powietrza i „afrykańskie" upały nie dają drzewom wytchnienia i spokoju.
Drzewa pobudzane do intensywnej transpiracji w czasie suszy nie znajdują dostatecznej ilości wody w glebie, co z kolei wywołuje deficyt wodny w ich tkankach.
W tym momencie jedyną znaną drzewom obroną przed katastrofalną w skutkach suszą jest zrzucanie liści. Bardzo dużą ich ilość widać już pod lipami, olchami, brzozami i jesionami. Wiele innych gatunków swoje liście „opuściło" stwarzając wrażenie „płaczących wierzb".
Susza letnia – bo takie zjawisko panuje teraz w lasach Puszczy Białowieskiej - wynika z ujemnego bilansu wodnego gleby, przez co jej wilgotność zmniejsza się poniżej krytycznej.
Mamy nadzieję że za parę dni spadnie deszcz, tak potrzebny drzewom, ale nie tylko, bo cały świat flory i fauny czeka na życiodajny opad, a ludzie na wysyp grzybów.
