Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Wróć do pełnej strony

Owad niczym „modląca się mniszka”…

Wydawać się może, że w kwestii owadów nic w Puszczy Białowieskiej nie może już zaskoczyć… A jednak…

W ostatnią sobotę września na posesji jednej z puszczańskich leśniczówek leśnik Nadleśnictwa Browsk zobaczył nietypowego, wcześniej nigdy tu niewidzianego, owada.

Na złożonym drewnie osikowym siedziała… modliszka zwyczajna.

Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa) to jedyny krajowy i środkowoeuropejski przedstawiciel rodziny modliszkowatych (Mantidae). Na południu Europy występuje kilka innych gatunków modliszek, m.in. modliszka śródziemnomorska, modliszka niepozorna, modliszka mała.

W Polsce modliszka preferuje silnie nasłonecznione polany i pobrzeża borów sosnowych porośnięte wrzosowiskami lub murawami psammofilnymi, tj. z dużą ilością kwitnących roślin.

Modliszka zwyczajna to jeden z najbardziej znanych i intrygujących swoim wyglądem i zachowaniem owadów. Na ogół znany jest z książek, filmów itd.

Swoją łacińską i polska nazwę zawdzięcza ułożeniu odnóży pierwszej pary – niczym modląca się mniszka. Ponieważ  owad jest drapieżny często zastyga w bezruchu, czekając na ofiarę niczym zagłębiony w głębokiej modlitwie i kontemplacji…, ale to tylko pozory.

Modliszki to drapieżniki znane szczególnie z faktu zjadania samca w trakcie lub po akcie miłosnym.

Pierwsza para nóg tych owadów przekształcona jest w charakterystyczny narząd chwytny. Dorosłą modliszkę można spotkać od sierpnia do października, kiedy jest dostatecznie ciepło. Samica składa do kilkuset jaj, umieszczonych w charakterystycznym kokonie zwanym ooteką. Zimują jaja, a wiosną wylęgają się larwy, podobne do owadów doskonałych (ale bez skrzydeł). Larwy też są drapieżne.

Zastanawia obecność tego owada w Puszczy Białowieskiej. Czy to skutek naturalnej migracji, przypadkowego zawleczenia czy też efekt wypuszczenia z hodowli? Czy przetrwa zimę i czy populacja się utrzyma? Zagrożenie dla tego ciepłolubnego i stenotopowego gatunku stanowią naturalne, pojawiające się cyklicznie oscylacje klimatyczne (mroźne i bezśnieżne zimy, chłodna, wilgotna wiosna), które mogą w bardzo poważnym stopniu ograniczać jego liczebność.

Niezwykły owad, prawie „egzotyczny" o jakże niezwykłych zwyczajach… a okazuje się, że można go spotkać nawet tu, w Puszczy Białowieskiej.

W Polsce modliszka uważana jest za gatunek rzadki i spotykana jest na stanowiskach o szczególnie sprzyjającym mikroklimacie. Umieszczona jest w Czerwonej Księdze z kategorią EN (gatunek bardzo wysokiego ryzyka) i jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.

Otwierajcie szeroko oczy, może uda się i Wam ją zobaczyć.