Asset Publisher
Uwaga na jeże!
Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile traci świat przyrody w zderzeniu z ludzką cywilizacją. Jednym z aspektów strat odnotowywanych po stronie natury są wypadki komunikacyjne ze zwierzętami. I jeżeli często w mediach można przeczytać o kolizjach z łosiem, dzikiem, sarną czy jeleniem, nie ujrzą światła dziennego informacje o setkach jeży ginących pod kołami, tysiącach ptaków, czy setkach tysięcy, a może nawet milionach owadów.
Komunikacja w rozwoju cywilizacyjnym jest niezbędna. Bez niej nie istniałby sens jakiegokolwiek rozwoju ludzkości. Nie byłoby możliwości przemieszczania się, dostaw towarów, ratowania życia. Jednak każdy rozwój ma swoją cenę. Często tę najwyższą płacą także ludzie. Słabo odnotowywane są jednak straty jakie następują podczas kolizji pojazdów ze zwierzętami. Nie tylko samochody (choć w zdecydowanej większości ze względu na ich powszechność) są sprawcami takich zdarzeń. Przecież znane są także przypadki zderzeń ptaków z samolotem, czy pociągu z żubrem.
Nikt tak naprawdę nie zajmuje się w szerszej skali tym zagadnieniem, ale należy zdać sobie sprawę, iż jest to zjawisko powszechne i nie do zatrzymania. Jedynie czym przyroda może się bronić, to instynkt zwierząt, gdzie nie można przebywać oraz ich potencjał rozrodczy, który będzie uzupełniał ubytki w naturze.
Człowiek także stara się w jakiś sposób minimalizować takie straty choćby poprzez budowę przejść dla zwierząt nad różnego rodzaju drogami, czy odgradzanie płotem jezdni od pól i lasów. Ale to wciąż za mało.
Problem, o którym piszemy jest ważny i zapewne dostrzegany. Mimo tego cywilizacja nie jest w stanie go zminimalizować, nie mówiąc już o jego całkowitym zatrzymaniu.
Właśnie teraz, wiosną, jeże budzą się z zimowej hibernacji. Są to bardzo pożyteczne i ważne zwierzęta, niestety wiele z nich co roku ginie pod kołami samochodów. Jeże nie uciekają z drogi, tylko w chwili zagrożenia – a takim jest nadjeżdżające auto – zwijają się w kulkę.
Wiosną daje się zauważyć większą śmiertelność wśród samców - jest to okres godowy, kiedy dochodzi do poszerzania ich terytoriów. Udział samic w kolizjach natomiast rośnie jesienią, kiedy zwiększa się ich aktywność związana z koniecznością odbudowania rezerw tłuszczu przed hibernacją po odchowaniu młodych.
Są to jedne z najczęstszych ofiar kolizji z samochodami.
Dlatego tak ważne jest przypominanie kierowcom, by zachowali czujność na drogach i z jeszcze większą uwagą spoglądali na jezdnię.