Na terenie leśnictwa Gnilec, ok. godziny 13-tej zauważono tlące się drzewo. Podpalony został dąb w wieku ok. 200 lat. Na miejsce pożaru została wezwana straż pożarna, która ugasiła ogień.

Niewiele później, ok 13:30, został dostrzeżony pożar na terenie leśnictwa Nowosady. Na miejscu, leśniczy zastał dwa podpalone świerki w wieku ok. 70 lat. Jedno z drzew było żywe, drugie zamarłe wskutek gradacji kornika drukarza. Oba żarzyły się od ziemi, do wysokości ok. 5 metrów. Na szczęście w porę wezwana straż pożarna przeprowadziła skuteczną akcję gaśniczą i dzięki temu pożar nie rozprzestrzenił się. Oględziny miejsca zdarzenia wykazały, że najprawdopodobniej było to celowe podpalenie.

Tego samego dnia przed godziną 15-tą, leśniczy leśnictwa Lewkowo otrzymał informację o pożarze w okolicy wsi Siemianówka. W akcji gaśniczej wzięły udział cztery wozy strażackie. Spaliła się sucha trawa na łące oraz ściółka we fragmencie przylegającego do niej lasu prywatnego, znajdującego się w bliskim sąsiedztwie gruntów zarządzanych przez Lasy Państwowe.

Zgodnie z art. 82 Kodeksu Wykroczeń, sprawca dokonujący tego rodzaju podpaleń podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.

Nadleśnictwo Browsk podjęło wszelkie działania, by zapobiec podobnym incydentom. Teren nadleśnictwa jest stale monitorowany oraz patrolowany przez służby terenowe.