Asset Publisher
Pierwszy przedjesienny przymrozek.
Wydaje się nam, że dopiero co wróciliśmy z wakacyjnych wojaży, niedawno zabrzmiał pierwszy dzwonek w szkołach, a już w powietrzu czuć jesień, przez niektórych lubianą, przez innych wręcz przeciwnie.
Pierwszy dzień jesieni 2017 rozpoczął się w piątek, 23 września. Dzień wcześniej, 22 września, nadeszła jesień astronomiczna. Kalendarzowe pory roku zaczynają się co roku w tym samym terminie, natomiast data początku astronomicznych pór roku się zmienia. Nadejście astronomicznej jesieni związane jest z równonocą jesienną, tzn. długość dnia od wschodu do zachodu słońca jest równa długości nocy od zachodu do wschodu. Ten dzień nazywamy dniem przesilenia jesiennego. Był on w dawnych kulturach szczególnie świętowany, tak jak każdy z czterech przy zmianie pór roku.
Czy nadejście jesieni sprawiło, że za oknem będzie szaro i buro? Nie! Jak na razie jesienna pogoda jest bardzo przyjemna. Wrzesień był wyjątkowo ciepły, choć noce stały chłodniejsze.
Widać (babie lato), słychać (jelenie) i czuć (zapach rozkładających się opadających liści), że jesień w rozkwicie, szczególnie że dziś (29.09) poranek przywitał Puszczę Białowieską pierwszym przymrozkiem. Termometry pokazywały od - 0,5º do - 1º C. Liście otoczone zostały białą mroźną koronką, polany leśne, a na nich trawy pokryły się bielą szronu. Mimo to słońce przebiło się przez korony drzew, a więc dzień będzie jasny i ciepły.