Asset Publisher Asset Publisher

NAJMNIEJSZY Z KRAJOWYCH DROZDÓW

Jedno z jego niewielu krajowych miejsc lęgowych stanowi właśnie Puszcza Białowieska. Letnie spotkania z nim nie należą do bardzo częstych, inaczej jest podczas pozostałych pór roku, kiedy następują migracje tego gatunku.

Wszystkie drozdy występujące na terenie naszego kraju zostały sklasyfikowane do jednego rodzaju – Turdus. Większość z nich – kosa, śpiewaka, paszkota oraz kwiczoła można spotkać w Polsce pospolicie. Inaczej jest w przypadku drozda obrożnego, którego liczna populacja występuje jedynie w Karpatach, choć można na niego natrafić także w Sudetach. Jego podgatunek skandynawski jest widywany rokrocznie podczas przelotów na naszym wybrzeżu.

Czy wiesz, że…
po raz pierwszy gniazdowanie droździka na terenie Puszczy Białowieskiej zostało odnotowane w 1957 roku.
Jedyne regularne miejsce lęgowe droździka (Turdus iliacus), stanowi u nas północno-wschodnia część kraju. Właśnie przez teren Polski przebiega jego południowo-zachodnia granica areału lęgowego. Droździk należy do gatunków związanych z borami iglastymi, choć na południu swojego zasięgu (czyli choćby właśnie u nas), zasiedla także inne siedliska. Droździk jako gatunek wędrowny przemieszcza się na małe i średnie odległości. Osobniki z naszych populacji spędzają zimę w Europie Zachodniej, natomiast przez teren Polski przebiega trasa migracji wschodnich i północnych populacji tego gatunku. Dzięki temu można zaobserwować grupy droździków podczas przelotów od marca do maja oraz od września do grudnia. Zazwyczaj przedstawiciele tego gatunku migrują nocą w dużych stadach.

Charakterystycznymi cechami droździka są rdzawoczerwone boki i pokrywy podskrzydłowe oraz biaława, kontrastująca brew. W upierzeniu nie występuje dymorfizm płciowy. Dieta droździka jest podobna do jego nieco większego krewniaka – drozda. Składają się na nią dżdżownice, owady, owoce, a także ślimaki i inne drobne bezkręgowce.

Warto posłuchać głosu droździka, który został zaprezentowany jako jeden spośród wielu innych gatunków w cyklu „Leśny budzik”.