1. Żywiczarze — leśni alchemicy

Blizny po dawnym spałowaniu sosen do dziś można dostrzec w niektórych częściach lasu. To ślady pracy żywiczarzy, którzy nacinając korę, pozyskiwali żywicę — cenny surowiec używany do produkcji terpentyny, kalafonii i smoły. Żywica była też lekiem i… klejem. Kiedyś każdy chłopiec w wiosce wiedział, że żagiel lepiej się trzyma z kroplą żywicy, a porządna łódź pachnie sosnową wonią.

2. Bartnicy — pszczelarze puszczy

Zanim pojawiły się ule, miód pochodził z barci — dziupli wykuwanych przez bartników wysoko w pniach drzew. Miód leśny miał wyjątkowy smak i był nie tylko słodkim przysmakiem, ale też środkiem leczniczym i... walutą handlową.

3. Wypas w lasach i żołędziowy chów świń

Las żywił nie tylko ludzi, ale też ich zwierzęta. Jesienią bydło i trzoda korzystały z obfitości runa i żołędzi. W niektórych wsiach specjalne dzwonki na szyjach świń brzmiały w rytm leśnych nut.

4. Węglarze, smolarze i inni leśni rzemieślnicy

Czarne kopce węgla drzewnego, piece do smoły, wypalarnie potażu — las był także źródłem opału, surowców dla hutnictwa i kowalstwa. Produkcja węgla drzewnego była ciężką i niebezpieczną pracą, wymagającą tygodni spędzanych w lesie.

Dziś dawne tradycje powoli znikają z pamięci, ale warto pamiętać o tych, którzy niegdyś żyli z lasu i dzięki niemu budowali naszą kulturę. Jedno pozostało niezmienne — las daje nam wiele: ciszę, tlen, wodę, przyrodę...

Jeśli chcielibyście poznać tajemnice żywiczarstwa, bartnictwa lub poszukać śladów węglarzy w naszym lesie, to koniecznie śledźcie naszą stronę i profil FB, a już niedługo zaprosimy Was na leśny spacer śladami dawnych zawodów!