Asset Publisher
Dziś Tłusty Czwartek, a więc dzień pączków – tych słodkich i puszystych.
Ale czy wiecie, że pączki można znaleźć nie tylko w cukierniach, ale także… na drzewach?
W przyrodzie pączki mają bardzo ważne znaczenie – te niewielkie, ale kluczowe struktury roślin, które dają początek pędom z liśćmi lub kwiatom. Jeśli w pączku znajdują się zawiązki liści to mówimy o pąku liściowym, jeśli zawiązki kwiatów to jest to pąk kwiatowy, jeśli przyszłe liście i kwiaty to jest to pąk mieszany.
Pąki nie rozwijające się przez dłuższy czas są pąkami śpiącymi (spoczynkowymi). Stan spoczynku może trwać tylko przez zimę (pąki zimowe) lub przez wiele lat – np. u wielu drzew z pąków śpiących tworzą się liczne nowe pędy po silnym przycięciu gałęzi. Wyróżnić można jeszcze pąki przybyszowe, które tworzą się poza standardowym miejscem (tj. poza pachwiną liścia, szczytem pędu, czy głową korzeniową), w dowolnym organie rośliny np. na korzeniach, na pniu drzewa.
Drzewa i krzewy zawiązują pączki już jesienią, by przetrwać zimę w stanie uśpienia. Są one chronione przez łuski, które zabezpieczają delikatne tkanki przed mrozem i wysychaniem. Gdy temperatura wzrasta i dzień się wydłuża, rośliny otrzymują sygnał do wzrostu – pączki zaczynają pęcznieć, a wkrótce wypuszczają pierwsze liście lub kwiaty.
Choć pączki na drzewach nie są jadalne jak te cukiernicze, pełnią kluczową rolę w cyklu życia roślin i zapowiadają nadchodzącą wiosnę. Ich obserwacja może być fascynującym sposobem na śledzenie zmian w przyrodzie – zupełnie jak odliczanie dni do kolejnego Tłustego Czwartku!