Asset Publisher
Dyskusja o przyszłości białowieskich lasów
Ponad siedemdziesiąt osób wzięło udział w zorganizowanym przez leśników spotkaniu poświęconemu aneksowi do planu urządzenia lasu nadleśnictwa Białowieża.
Na zorganizowanym przez leśników w Ośrodku Edukacji Ekologicznej „Jagiellońskie" spotkaniu pojawili się przedstawiciele samorządów, organizacji ekologicznych (m.in. Greenpeace, Fundacja Greenmind, PTOP i OTOP, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Stowarzyszenie „Santa"), samorządowcy, naukowcy, przedstawiciele BPN.
Co się dzieje w Puszczy Białowieskiej: czytaj tutaj
Leśnicy z Nadleśnictwa Białowieża przedstawili podczas spotkania aktualną sytuację lasów Puszczy Białowieskiej, uzasadniając tym samym obecne starania o zatwierdzenia aneksu do PUL nadleśnictwa. Metodyka prac nad projektem aneksu była tematem wystąpienia wykonawcy dokumentu – Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej w Białymstoku. Podczas spotkania przedstawiono też uwagi, które wpłynęły do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku w ramach trwających 21 dni konsultacji społecznych. Uwag tych wpłynęło kilkadziesiąt.
- Każda z osób, które przesłały swoje stanowisko, otrzyma pisemną odpowiedź ze wskazaniem, czy i w jaki sposób jego uwagi zostały uwzględnione – poinformowała podczas spotkania Maria Protasiewicz z RDLP w Białymstoku.
Znaczna część trwającego ponad cztery godziny spotkania poświęcona była na dyskusję. Do projektu aneksu oficjalnie odniosły się podczas spotkania Rada Naukowa Białowieskiego Parku Narodowego oraz Państwowa Rada Ochrony Przyrody. Instytucje te wskazały na obostrzenia związane ze statusem obiektu światowego dziedzictwa UNESCO oraz z zapisami zawartymi w wydanym niedawno Planie Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000.
Podczas dyskusji nie zabrakło wielu rozbieżnych opinii na temat starań leśników o aneksowanie PUL. Głos zabrał m.in. były dyrektor RDLP w Białymstoku, który zwrócił uwagę na odpowiedzialność, jaka spoczywa na nadleśniczych w związku ze stanem lasów.
- Ograniczono nadleśniczym działania w wypełnianiu podstawowych, ustawowych obowiązków zwalczania szkodnika, w rezultacie dzisiaj mamy do czynienia ze szkodą w środowisku – mówił Ryszard Ziemblicki, odnosząc się do obowiązującego obecnie PUL Nadleśnictwa Białowieża.
Zwrócono też m.in. uwagę na stan rezerwatu krajobrazowego im. Władysława Szafera:
- Rezerwat nie spełnia już dawno funkcji ochrony krajobrazu, dla której został powołany – podkreślał Jan Łukaszewicz z Instytutu Badawczego Leśnictwa – Czy my chcemy ochrony przypadkowych procesów? – pytał dalej.
To tylko niektóre z licznych głosów w trwającej ponad dwie godziny dyskusji. Obecna na spotkaniu przedstawicielka ministra środowiska, Anna Żornaczuk-Łuba zadeklarowała, że wszystkie głosy i uwagi przekaże ministrowi.
Obecnie trwają prace związane z rozpatrzeniem wszystkich uwag i wniosków, które padły w ramach konsultacji społecznych.