Asset Publisher
Rusałka osetnik-niezmordowany wędrowiec
Rusałka osetnik (Vanessa cardui) jest motylem, którego dokonań podróżniczych pozazdrościć może nawet człowiek. Gdyby nie samoloty, na pewno bylibyśmy zdecydowanie wolniejsi od niego. Podobnymi zdolnościami może poszczycić się tylko północnoamerykański monarch.
Wiosną, w kwietniu i maju w całym kraju można zaobserwować niezwykle szybkiego motyla, który ze względu na swoją biologię stanowi wyjątek w naszej entomofaunie. Bliżej mu bowiem do wędrownego ptaka, aniżeli do owada. Gatunek tej rusałki ma przeciekawy tryb życia i z pewnością wiąże się to z przeszłością klimatyczną naszego kontynentu.
Rusałka osetnik, którego nazwa wzięła się od jednej z roślin żywicielskich (ostu) , na której żerują jego gąsienice, jest wędrownym motylem o wyjątkowym dla tej grupy owadów „życiorysie”. Może pokonywać tysiąckilometrowe odległości zaledwie w kilka tygodni. Jego rozwój związany z temperaturą otoczenia wymaga właściwego ciepła dla jego larw. Ponieważ wczesną wiosną i jesienią w Polsce jest za zimno, motyl ten wykształcił instynkt wędrowca. Gąsienice pierwszego, czyli wiosennego pokolenia rozwijają się w naszej szerokości geograficznej od końca maja poprzez czerwiec, by pod koniec tego drugiego miesiąca być już dojrzałymi, aktywnymi motylami. Żyją u nas swobodnie, a fruwając z kwiatka na kwiatek nabierają sił do długiej wędrówki, którą rozpoczynają pod koniec lipca i w sierpniu. We wrześniu meldują się nad Morzem Śródziemnym, gdzie przystępują do rozrodu tworząc drugie pokolenie. Motyle tej właśnie nacji wracają do nas na wiosnę rozpoczynając kolejny roczny cykl rozwojowy.
Na zdjęciach widzimy przedstawicieli drugiego pokolenia, które wylęgło się jesienią ubiegłego roku na południu Europy. Z tego powodu przedstawione motyle nie posiadają zbyt kontrastowych barw, gdyż długa wędrówka w różnych warunkach pogodowych spowodowała ich wyblaknięcie. Takie okazy nazywa się zlatanymi. Jednak ich polskie potomstwo za dwa miesiące będzie zachwycało pięknym kolorowym „garniturem”.