Kolejny wiosenny miesiąc – kwiecień. Zobaczymy, czym nas zaskoczy….

Kwiecień – miesiąc trochę łudzący, oszukujący, kapryszący – tak też się zaczyna - dniem żartów. Prima aprilis to obyczaj związany z pierwszym dniem kwietnia. Polega on na robieniu żartów, celowym wprowadzaniu w błąd, konkurowaniu w próbach sprawienia, by inni uwierzyli w coś nieprawdziwego, ale wszystko to powinno być w formie wyrafinowanego dowcipu.

Przyroda w kwietniu też łudzi nas ciepłem i pierwszymi kwiatami wyrastającymi z ziemi, gdy tylko słońce mocniej przygrzeje. Na ogół jednak jest to nadal miesiąc chłodny, nawet  jeśli dzień jest ciepły, to wieczory i poranki są jeszcze dość zimne. Czasami nawet kwietniowy poranek może przywitać nas przymrozkiem.

Mimo to lubimy kwiecień. Przecież to właśnie w tym miesiącu zima znika na dobre. W ciągu kwietnia dzień wydłuża się prawie o dwie godziny. Mimo przeplatanki pogodowej, kwiecień, jak to zresztą wynika wprost z jego nazwy, jest też miesiącem kwitnienia.

Drzewa liściaste w Puszczy Białowieskiej nie okryły się jeszcze listowiem, za to rozkwitają już rośliny runa leśnego. Pojawia się iście tęczowy dywan z wiosennych kwiatów. W tym czasie kwitnie łanowo fioletowo – niebieska przylaszczka (może nie wszyscy wiedzą, ale kwitnie ona dokładnie 8 dni), swoją podziemną spiżarnię otwiera również purpurowa kokorycz, aby wystrzelić ku pierwszym promieniom wiosennego słońca, białe zawilce  zakwitają jakby w jednej chwili, a towarzyszą im zwykle czerwono niebieskie miodunki, ciemnofioletowe fiołki, biały szczawik zajęczy, różowy pasożytniczy łuskiewnik, złocisty ziarnopłon wiosenny oraz ciemnobrunatny kopytnik. Zaczynają też kwitnąć drzewa: brzozy, wiązy, olchy, topole, wierzby, graby i jesiony.

W lasach iglastych jest nieco spokojniej. Na razie pojawiają się tylko czerwono - zielone łany kwitnących borówek czarnych.

Świat zwierzęcy jest także pełen zmian. Choć słońce jeszcze nieśmiałe, to już aktywnych staje  się coraz więcej gatunków. Coraz bardziej widoczne są owady. Unoszące się nad kwiatami pszczoły, trzmiele, kolorowe motyle i cała rzesza innych gatunków sprawiają, że świat przyrody wydaje się pełen ruchu i życia. Wiele ptaków  odbywa swe loty godowe. Ciche dotąd lasy zaczynają zapełniać się muzyką przyrody, śpiewem ptaków i bzyczeniem owadów.   

Natura rządzi się jednak swoimi prawami  i pewności co do tego, czy wszystkie opisane zjawiska zdążą wystąpić w kwietniu – nie ma. Lecz gdyby nawet owady wyszły na wiosenne słońce trochę później, jedno jest pewne: nic nie jest w stanie zatrzymać przyrody w jej pędzie do pełni życia.